Parafia w Jedwabnie uczciła kanonizację Jana Pawła II specjalnym spływem kajakowym rzeką Marózką, na której w 1958 roku przyszły papież i święty, płynąc kajakiem, dowiedział się o swej nominacji na biskupa. Parafialny spływ zakończono uroczystą mszą świętą w podziękowaniu za kanonizację, odprawioną nad Jeziorem Świętym.
Inwestycja związana z budową kanalizacji do Burdąga i Waplewa napotyka na nieoczekiwane komplikacje. Okazało się, że dwa kolektory tłoczne położone jeszcze za rządów wójta Budnego, są przewidziane na przyjęcie zbyt dużej ilości ścieków w stosunku do potrzeb. Teraz trzeba je dostosować do rzeczywistych wymogów po to, by uniknąć awarii.
Bez wodociągu i kanalizacji, z nieutwardzoną drogą i brakiem ulicznego oświetlenia - tak wygląda wieś Nowe Borowe w XXI w.
- Gmina kompletnie o nas zapomniała, a my czujemy się, jakbyśmy żyli w epoce króla Ćwieczka - skarżą się mieszkańcy.
W całym kraju odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary dwóch wielkich narodowych tragedii.
Z tej inwestycji najbardziej ucieszą się dzieci i ich rodzice. W czerwcu zakończą się prace związane z budową przedszkola i oddziałów I - III w Jedwabnie. Najmłodsi będą tu mieć nieporównywalnie lepsze warunki niż obecnie.
Kilka nowych zadań dołączyło do tegorocznego wykazu inwestycyjnego gminy Jedwabno. Radny Szczepan Worobiej nabrał podejrzeń, że może to być kiełbasa wyborcza zaserwowana społeczeństwu przez wójta.
Od połowy stycznia mieszkańcy Jedwabna nie mogą korzystać z gminnej drogi, która rozkopana pod światłowód, nie została należycie utwardzona. - Jesteśmy praktycznie odcięci od świata skarży się Andrzej Pikała, do posesji którego można dostać się tylko poprzez zniszczony trakt.
Artykuł „Kormorany z wazeliną”, który przed miesiącem ukazał się na łamach „Kurka”, odbił się w Jedwabnie szerokim echem. Szczególnie dotknięty nim poczuł się dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Jerzy Pałasz. Podczas niedawnej sesji Rady Gminy odczytał specjalne oświadczenie w tej sprawie. Zaatakował w nim nie tylko autorkę artykułu, ale i radnego Szczepana Worobieja za to, że ten odważył się go skrytykować.
Mieszkańcom Małszewa nie podoba się pomysł wójta Krzysztofa Otulakowskiego, który rozważa sprzedaż budynku po dawnej szkole znajdującego się w ich wsi. Pod apelem, aby od tego odstąpił, podpisało się ponad 80 osób. Nie godzą się one na zbycie obiektu nawet w zamian za budowę nowej świetlicy. Tymczasem włodarz zapewnia, że nic jeszcze nie jest przesądzone i zapowiada dalsze konsultacje w tej sprawie.
Gmina Jedwabno to pierwszy w powiecie samorząd, który podjął decyzję o realizacji w przyszłym roku funduszu sołeckiego. Pozostałe muszą zająć stanowiska w tej sprawie do końca marca.
Zamiast spodziewanej wraz z upływem czasu poprawy w dostarczaniu przez Polską Grupę Pocztową przesyłek sądowych, jest jeszcze gorzej. Prawdziwy koszmar przeżywają mieszkańcy gminy Jedwabno, którzy po listy muszą jechać aż do Szczytna.
Mieszkańcy Kota na tę inwestycję czekali bardzo długo. Gmina wyłoniła już wykonawcę prac związanych z adaptacją budynku dawnej remizy na potrzeby świetlicy wiejskiej. Zadanie to zrealizuje firma Cekmal z Nidzicy, która zaoferowała kwotę 200,5 tys. złotych.
Zespół Pieśni i Tańca „Jedwabno” już od dłuższego czasu starał się o to, by mieć własną kapelę. Działania te przyniosły wreszcie pozytywny skutek.
W najbliższą sobotę mija pierwsza rocznica śmierci długoletniego proboszcza parafii rzymsko – katolickiej w Jedwabnie, ks. Józefa Misiaka. Radny Szczepan Worobiej wystąpił z inicjatywą upamiętnienia kapłana poprzez nadanie jego imienia ulicy znajdującej się obok kościoła. Pomysł ten nie wszystkim się spodobał i na razie nie doczeka się realizacji.
Jak co roku, w Gminnym Ośrodku Kultury w Jedwabnie odbyła się uroczysta gala „Kormorany”. W jej trakcie nagrody i statuetki wręczono osobom i instytucjom, które w szczególny sposób włączają się w inicjatywy na rzecz lokalnego środowiska. W gronie wyróżnionych znalazła się … Rada Gminy Jedwabno. Część uczestników uroczystości uznała to za niestosowne.
W Jedwabnie oddano wreszcie do użytku nową halę sportową. Jedni się cieszą, że mieszkańcy mają wreszcie sprzyjające warunki do szlifowania formy, drudzy martwią się, czy samorząd będzie w stanie ponieść koszty utrzymania olbrzymiego, jak na warunki gminy, obiektu. - Hala jest o wiele za duża i na pewno nie zostanie w pełni wykorzystana – przewiduje sołtys Pidunia i była przewodnicząca Rady Gminy Maria Pyrzanowska.
Dobiegła końca jedna z największych inwestycji w gminie Jedwabno ostatnich lat. Hala sportowa w stolicy gminy jest już praktycznie do dyspozycji mieszkańców. Próbę generalną przejdzie podczas nadchodzących ferii, kiedy to wypróbują ją dzieci i młodzież.
Władze gminy Jedwabno poważnie rozważają sprzedaż budynku po dawnej szkole w Małszewie, wykorzystywanej obecnie jako świetlica. W zamian, obok starej ma powstać nowa. Pomysł budzi wśród mieszkańców mieszane uczucia. Wątpliwości ma również radna z Małszewa.
Pod koniec minionego roku gmina Jedwabno za blisko 180 tys. zł kupiła nowy ciągnik. Wójt Krzysztof Otulakowski zapewnia, że ta wielozadaniowa maszyna zimą posłuży do odśnieżania, a latem – do koszenia poboczy dróg. Wątpliwości ma jednak radny Szczepan Worobiej. - Po co nam ten ciągnik? Żebyście państwo mogli zrobić sobie przy nim zdjęcie? – pyta władze gminy i resztę radnych.
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.