Setki mieszkańców przybyły w niedzielę do MDK-u na spotkanie dotyczące drastycznych podwyżek czynszów w Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie” spowodowanych wzrostem stawek za ciepło i podgrzanie wody w spółce „Veolia”. Niewiele uspokoiła ich podana w trakcie zebrania informacja o korekcie cen, którą wymusiła ustawa osłonowa. Powołali komitet protestacyjny, który ma chronić mieszkańców przed kolejnymi podwyżkami.

Bronią się przed podwyżkami
Kolejna podwyżka czynszów zbulwersowała mieszkańców. Nic dziwnego, że na spotkanie poświęcone tej sprawie do MDK-u przyszły tłumy

TO PRZEKRACZA WSZELKIE GRANICE

Sprawa drakońskich podwyżek czynszów w Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie” zbulwersowała mieszkańców. W ciągu roku wzrosły one o 100%, co powoduje, że dla niektórych osób są nie do zaakceptowania. Wpływ na to miało podniesienie przez spółkę ciepłowniczą „Veolia” cen za dostarczane ciepło i podgrzanie wody. Sprawę poruszyli radni podczas piątkowej sesji. Z wnioskiem o podjęcie działań w tej sprawie wystąpił do burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego przewodniczący rady Tomasz Łachacz. Przypominał, że już w ubiegłym roku „Veolia”, w której miasto ma udziały, dwa razy podnosiła stawki. Wtórowała mu radna Teresa Moczydłowska. - To, co robi „Veolia” przekracza wszelkie granice – grzmiała, apelując o zorganizowanie spotkania z prezesem spółki. Jej zdaniem podwyżka nie ma żadnego uzasadnienia, bo ceny węgla na światowych rynkach spadają, a VAT wzrósł o 23%, podczas gdy wysokość nowych stawek znacznie przekroczyła tę wartość. Z kolei Karol Furczak dopytywał, czy spółka informowała władze miasta o planowanych podwyżkach i kto konkretnie podjął w tej sprawie decyzję. - Kto z ramienia miasta uczestniczy w posiedzeniach Rady Nadzorczej? Czy w spotkaniach, na których była dyskutowana podwyżka brał udział jego przedstawiciel? - dociekał Furczak.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.