Andrzej Regin, młodszy brat utytułowanego Pawła, wygrał w warszawskim Pucharze Samsunga konkurs pchnięcia kulą młodzików. W nagrodę pojedzie na obóz do Berlina, podczas którego będzie śledził z bliska przebieg tegorocznych Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce.

Pojedzie do Berlina

W niedzielę zawodnik trenowany przez Ireneusza Bukowieckiego pchnął 4-kilogramową kulą 17, 17 m, bijąc rekord życiowy i pokonując wszystkich rywali. Trofea dla najlepszych wręczali w stolicy Jacek Wszoła i Marcin Urbaś. Bonusem do stanowiącego nagrodę firmowego sprzętu reprezentacji Polski jest udział w organizowanym w sierpniu obozie w Berlinie. Dwunastka młodych Polaków z Andrzejem Reginem będzie miała wówczas okazję oglądać na żywo przebieg lekkoatletycznych MŚ.

Zawodnik szczycieńskiej Gwardii rywalizował kilka dni wcześniej ze starszymi kolegami w V Mityngu Warmińskim w Olsztynie. Zajął tam trzecie miejsce, pchając cięższą kulą (5 kg). Posłał ją na odległość 15,25 m. Andrzej Regin uznał wyższość innych lekkoatletów broniących barw szczycieńskiego klubu: swojego brata, Pawła Regina (18,78), i Bartłomieja Piazdeckiego (15,38 – rek. życ.). W Olsztynie wystąpił również Marcin Bogusz, który w trójskoku uzyskał 14,88 m. Dało mu to 1. klasę sportową i 2. miejsce, bo dalej skoczył zawodnik z Ostrołęki. Za najbardziej wartościowy wynik mityngu uznano osiągnięcie Pawła Regina.

(gp)