Blisko 15 tys. zł kosztuje uczestnictwo miasta w konkursie „Modernizacja Roku i Budowa XXI w.”, do którego zgłoszono rewitalizację ruin zamku krzyżackiego. Kosztami, po połowie, podzielili się samorząd oraz wykonawca inwestycji, firma z Olsztyna. Zasadność wydawania środków na ten cel zastanawia radnego Pawła Krassowskiego.

Słona cena udziału w konkursie
Zgłoszenie rewitalizacji ruin zamku krzyżackiego do konkursu kosztowało blisko 15 tys. zł

Miasto od kilku miesięcy chwali się udziałem w prestiżowym konkursie „Modernizacja Roku i Budowa XXI w.”, do której zgłoszono rewitalizację ruin zamku krzyżackiego. Konkursowi towarzyszy również internetowy plebiscyt, w którym głosy mogą oddawać mieszkańcy i turyści. Zachęca do tego też sam burmistrz oraz komunikaty na miejskich stronach. Ci, którym wydaje się, że udział w konkursie wynika jedynie z atutów inwestycji, są w błędzie. Okazuje się, że zgłoszenie kosztowało blisko 15 tys. złotych.Sprawa wyszła na jaw, kiedy podczas kwietniowej sesji z interpelacją w tej sprawie wystąpił radny Paweł Krassowski. Odpowiadając na nią burmistrz Krzysztof Mańkowski ujawnił, że kosztami, po połowie podzielili się wykonawca zadania, firma z Olsztyna oraz miasto. Udział każdego z tych podmiotów wyniósł po 7 377 zł. Taka strategia promocyjna miasta oraz kwota, którą przeznaczono na pokrycie kosztów zgłoszenia, zastanawia radnego. - Byłoby to uzasadnione, gdyby miało przełożenie na wpływy do lokalnego biznesu – uważa Krassowski, podejrzewając, że w grę wchodzą tu inne względy. - Miasto, od początku tej kadencji, żyje PR-em i to najlepiej wychodzi burmistrzowi, ale tym nie zmieni się rzeczywistości – komentuje radny.

(ew)